Czego szukasz?

Filtrowanie

(R)ewolucje w neurologii

06 grudnia, 2021
Paweł Krzemień
Rejdak Konrad

Wywiad z Profesorem dr. hab. n. med. Konradem Rejdakiem – Prezesem Polskiego Towarzystwa Neurologicznego, Kierownikiem Katedry i Kliniki Neurologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.

 

Panie Profesorze, podczas wrześniowego zjazdu Polskiego Towarzystwa Neurologicznego objął Pan stanowisko Prezesa PTN. Jakie są główne cele, które chciałby Pan Profesor zrealizować w trakcie swojej kadencji?

Tych celów jest co najmniej kilka. Możemy je podzielić na trzy filary. Jeden filar to dążenie do jak największego zainteresowania działalnością PTN środowiska neurologów i zachęcenie ich do aktywnego uczestniczenia w jego pracach. W naszej bazie jest zarejestrowana tylko połowa neurologów. Druga połowa wydaje się być gdzieś poza kręgiem naszego zasięgu i to nas martwi. Chcielibyśmy upowszechnić naszą działalność na tyle, żeby każdy neurolog w Polsce przynajmniej na bieżąco otrzymywał informacje dotyczące podstawowych aktywności i celów PTN, żeby zabierał głos w prowadzonych przez nas akcjach i brał udział w realizacji naszej misji – bo zależy nam na poprawie systemu opieki neurologicznej w Polsce, a więc dotyczy to każdego neurologa w kraju.

Drugi filar to oczywiście dążenie do reformy neurologii. Mając wsparcie szerokiego środowiska neurologicznego, mamy większy wpływ na decyzje Ministerstwa Zdrowia i możemy poprawić obecną sytuację. Stworzyliśmy Białą Księgę Neurologii, opisując stan rzeczy na dzisiaj oraz koncepcję reformy, która mogłaby zmienić naszą rzeczywistość. Nie mówimy tu o rewolucji, tylko ewolucji. Na bazie istniejącej infrastruktury chcemy uporządkować wiele spraw, tak aby system lepiej służył pacjentom, ale też lekarzom i personelowi medycznemu.

Trzeci filar to działalność międzynarodowa – widoczność naszego środowiska w skali europejskiej i światowej. Mamy świetne ośrodki, ale jako Towarzystwo mamy jeszcze dużo do nadrobienia. Wciąż niewielu neurologów angażuje się w życie towarzystw europejskich. Bardzo mało neurologów należy do towarzystwa, jakim jest Europejska Akademia Neurologii. Chcemy to zmienić, wzmocnić nasz głos, bo tylko członkowie mają prawo głosu, a tym samym wpływ na działalność europejskiej neurologii.

Obejmuje Pan Profesor prezesurę PTN w dość trudnym momencie: pandemia COVID-19 nie tylko spowolniła reformę polskiej neurologii, ale też przysporzyła nowych wyzwań. Do częstych powikłań infekcji SARS-CoV-2 należą powikłania neurologiczne. Czy dysponujemy w Polsce zapleczem infrastrukturalno-kadrowym, które umożliwiłoby objęcie pacjentów poCOVID-owych odpowiednią opieką?

Jest to kolejne wyzwanie. Wiemy, że do tej pory z objawami neurologicznymi wynikającymi z samego COVID-19 zgłosiło się około miliona ludzi. Są to pacjenci, którzy nie mieli wcześniej innych schorzeń, ale teraz, po przebyciu COVID-19, zgłaszają różne dolegliwości. Niestety, kolejna fala pandemii przyniesie jeszcze więcej takich pacjentów.

Mamy sieć poradni neurologicznych, które funkcjonują w systemie, i objęcie opieką chorych z neuroCOVID jest możliwe. Dobrze się składa, że zniesiono limity dostępu do poradni, więc pierwszy kontakt z neurologiem, a tym samym konsultacja i skierowanie na wybrane badania będą łatwiejsze. Jest to ważne, bo dostęp do rezonansu magnetycznego czy badań elektrofizjologicznych może być kluczowy, aby rozpoznać powikłania poCOVIDowe. Nawet teraz mamy na oddziale pacjenta w wieku trzydziestu kilku lat, który przebył COVID-19 jako osoba nieszczepiona i po wypisie z oddziału zakaźnego trafił prosto do nas z ciężkimi zaburzeniami poznawczymi – nie wiedząc, jak się nazywa i gdzie się znajduje, z niespecyficznymi zmianami demielinizacyjnymi w mózgu wykrytymi rezonansem. Jest to skrajny przykład osoby, która dotychczas była całkowicie zdrowa, nie zaszczepiła się, zachorowała i teraz ma ciężkie powikłania.

Jakie są rokowania u osób z łagodniejszymi powikłaniami? Jak długo mogą utrzymywać się objawy neurologiczne?

Węch i smak z reguły odzyskujemy po kilku miesiącach, zaburzenia w postaci zmęczenia czy zaburzenia pamięci utrzymują się różnie, nawet do pół roku. Jest też, niestety, mały procent osób, które mają utrwalone zaburzenia. Istnieją również powikłania, np. zespoły bólowe. Tak naprawdę każdy zespół neurologiczny może powstać na skutek COVID-19. To będzie przedmiotem intensywnych obserwacji i badań. Dzisiaj trudno jest wyrokować, ponieważ wciąż są to świeże przypadki i świeże dane.

Panie Profesorze, jakie są obecnie trendy w neurologii? Na co szczególną uwagę zwracają zarówno międzynarodowi, jak i krajowi eksperci?

W neurologii dokonuje się prawdziwa rewolucja. Mamy rozkwit technik diagnostycznych i terapeutycznych w wielu kierunkach. Choroby dobrze znane, takie jak padaczka czy stwardnienie rozsiane, cieszą się tym postępem, bo mamy wiele leków, które weszły do szerokiej praktyki – i to są najlepsze przykłady tego sukcesu. Podobnie udary mózgu, czyli terapia inwazyjna, terapia rekanalizacyjna. Ale mamy też nowe wyzwania – choroby neurozwyrodnieniowe, poszukiwanie leków, które zmodyfikują przebieg tych najcięższych chorób, tak często występujących.

Niewątpliwie ogromnym wyzwaniem w neurologii są choroby neurozwyrodnieniowe. Szerokim echem odbiły się ostatnie informacje na temat nowego leku na chorobę Alzheimera czy wcześniejsze rozważania na temat potencjalnej szczepionki. Czy takie doniesienia mogą napawać nadzieją również polskich pacjentów? Jak wygląda obecnie diagnostyka i opieka nad osobami z demencją w Polsce?

Pojawił się lek, przeciwciało monoklonalne, które „czyści” mózg ze złogów amyloidu – jest to wielka sprawa. Oczywiście na razie są pewne kontrowersje co do siły jego działania. Jest to pionierskie badanie, które otwiera nową erę w tej dziedzinie, i już jest kolejny lek zarejestrowany przez FDA. Na pewno będą następne, także będziemy świadkami kolejnej małej rewolucji.

Czy gdziekolwiek w Polsce leczenie tym nowym lekiem jest już wdrażane w ramach programów naukowych albo czy są takie plany?

Między innymi nasz ośrodek uczestniczył w badaniu klinicznym z obydwoma lekami, więc mamy duże doświadczenie, ale na dostęp do formalnej terapii zgodnej z praktyką kliniczną musimy jeszcze poczekać.

Pomimo toczącej się pandemii światowa neurologia odnotowuje ogromny postęp w leczeniu chorób rzadkich, które dotąd były nieuleczalne. Zespół pod kierunkiem Pana Profesora po raz pierwszy zastosował kladrybinę w leczeniu ciężkiej postaci miastenii gravis. Czy może Pan opowiedzieć więcej o swoim odkryciu?

Tak, cieszę się, że udało się opublikować pierwsze na świecie doniesienie mówiące, że leczenie kladrybiną, a więc lekiem, który wywołuje rekonstytucję immunologiczną, dokonując deplecji limfocytów B i T w sposób selektywny, bez uszkadzania innych komórek organizmu, daje przejściowy efekt immunosupresji i inicjuje odbudowę komórek o nowych właściwościach, bardziej fizjologicznych i nieautoreaktywnych. To sprawia, że możemy uzyskać długoterminową remisję tej choroby i takie są nasze doświadczenia. Obecnie realizujemy badanie kliniczne finansowane przez Agencję Badań Medycznych jako badanie trzeciej fazy, które dostarczy dowodów, u jakich pacjentów, w jakiej dawce i w jakich warunkach można spodziewać się skutecznego efektu.

Nowe fenotypy i mechanizmy patogenetyczne neurologicznych zespołów paranowotworowych podkreślają przyczynowy (a nie tylko chronologiczny) związek NZP z nowotworem oraz podkreślają znaczenie obecności przeciwciał antyneuronalnych. Czy uważa Pan Profesor, że te trzy elementy, stanowiące rdzeń obecnych kryteriów NZP, będą pomocne klinicystom?

O tak, to długo oczekiwany przełom i uporządkowanie tej dziedziny, bo mamy duże trudności diagnostyczne, interpretacyjne, ale też kliniczne – odnoszące się do leczenia. W ostatnich latach dokonał się w tej dziedzinie postęp i właśnie mamy owoc tego w postaci nowej klasyfikacji, nowego algorytmu postępowania. Z radością będziemy wdrażać to do praktyki, używając nowoczesnych technik diagnostycznych i testów, które muszą być użyte w konkretnym kontekście i w wiarygodnym laboratorium, bo tylko wtedy możemy nabrać pewności diagnostycznej i rozpocząć leczenie.

Serdecznie dziękuję za rozmowę.

Rozmawiał: Paweł Krzemień

Krzemien

Paweł Krzemień

Kierownik Regionu (woj. świętokrzyskie, podkarpackie, małopolskie)

509 657 480

p.krzemien@euroimmun.pl

Masz pytanie dotyczące tego tematu? 





    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Katalog produktów