Miłośnicy egzotycznych podróży zwykle lubią przygodę, są otwarci na nowe doświadczenia i znajomości. Niekiedy stają się one szczególnie bliskie. Dlatego przygotowując się do wyjazdu, powinniśmy brać pod uwagę nie tylko specyficzne uwarunkowania odwiedzanego regionu i wynikające z nich zalecenia, np. szczepienia, ale także nasze zdrowie intymne. Podczas szalonych eskapad zaleca się stosowanie prezerwatyw, by zminimalizować ryzyko potencjalnych chorób wenerycznych.

Infekcje przenoszone drogą płciową (STI – Sexually transmitted infections) występują, oczywiście, wszędzie, ale w gorącej strefie klimatycznej Afryki, Azji Południowo-Wschodniej, Ameryki Środkowej czy Afryki równikowej możemy mieć do czynienia z bakteriami niespotykanymi w Europie. Należy do nich pałeczka wrzodu miękkiego (z łac. Haemophilus ducreyi). U kobiet ta choroba weneryczna przebiega zwykle bezobjawowo. Wrzód miękki częściej rozpoznaje się u mężczyzn powracających z tropików.

Wrzód miękki – co powinno Cię zaniepokoić?

Niedługo po zakażeniu (3–7 dni) pojawia się dość miękkie, bolesne owrzodzenie z jasnoczerwoną otoczką. Najczęściej lokalizuje się je na żołędzi oraz napletku w przypadku mężczyzn, a także na wargach sromowych u kobiet. Po kilku dniach od powstania charakterystycznego owrzodzenia dochodzi do obrzęku znajdujących się wokół węzłów chłonnych. Towarzyszy temu silny ból, a niekiedy powstaje także ropień. Terapia polega na podaniu jednorazowej, dużej dawki antybiotyku. Chory powinien być pod opieką specjalisty wenerologa jeszcze przez okres do 3 miesięcy od wyleczenia.